W tym roku dzieci i młodzież naszej Szkoły wyjechały na wycieczkę na półwysep Gargano we Włoszech. Na miejsce przyjechaliśmy rano w niedzielę 16 czerwca i na początku naszego pobytu odbyła się msza święta, w czasie której dziękowaliśmy za szczęśliwą podróż. Oczywiście najważniejszym punktem programu było plażowanie na pięknej adriatyckiej plaży, dlatego każdego dnia spędzaliśmy sporo czasu na pływaniu i opalaniu się. Mogliśmy zobaczyć, jak robi się pizzę i codziennie jej kosztować. W kolejnych dniach odwiedziliśmy dwa przepiękne miasteczka: Vieste i Peschici. Jedliśmy  pyszne lody, robiliśmy unikalne zdjęcia i oczywiście kupowaliśmy pamiątki. Jednak najbardziej oczekiwanym dniem był piątek, kiedy to pojechaliśmy do San Giovanni Rotondo, w którym znajduje się Sanktuarium Ojca Pio. To było niesamowite i niezapomniane przeżycie - zwiedziliśmy miejsca związane z życiem i śmiercią Ojca Pio, a przede wszystkim zobaczyliśmy jego samego tj. zabalsamowane ciało, przed którym modlą się tysiące ludzi z całego świata. Po sanktuarium oprowadzał nas ojciec Zbigniew, który bardzo ciekawie opowiadał o świętym życiu Ojca Pio. Był także czas na osobistą modlitwę i złożenie na specjalnych karteczkach podziękowań i próśb skierowanych do Ojca Pio. Pobyt w tak ważnym miejscu spowodował, że niektórzy uczniowie zastanowili się trochę nad sobą i postanowili się zmienić na lepsze. W drugą niedziele naszego pobytu na Gargano popłynęliśmy w rejs, w czasie którego podziwialiśmy piękno wybrzeża Adriatyku, a przede wszystkim liczne groty, do których nawet wpływaliśmy. Do Straconki wróciliśmy opaleni i zadowoleni, niektórzy już mówią o kolejnej „zielonej szkole”, bo bez niej nie wyobrażają sobie kolejnego roku szkolnego.

 

Bielsko – Biała Straconka 26.06.2013r.                                                                                   opracowanie: mgr Dorota Batko

 

do aktualności

 

Codzienny pobyt na plaży i kąpiel w ciepłym morzu

 

 

Częste spotkania z „kokosowym” Adasiem na plaży

 

 

Ścieżka dydaktyczna – „Jak przygotowuje się pizzę we Włoszech” – temp. w piecu to 350 stopni

 

 

Codzienna gimnastyka o 8.15 – każdy musiał uczestniczyć

 

 

A śniadanie zaraz po gimnastyce – 8.30

 

 

Teraz uczestniczymy w konkursie na najpiękniejszą budowlę z piasku i  oczywiście zakupy na plaży, a było w czym wybierać...

 

 

Zajęcia rekreacyjne na basenie, a po nich obiad o 13.00

 

 

Wizyta w urokliwym miasteczku Peschici

 

 

San Giovanni Rotondo – razem modlimy się w Sanktuarium Ojca Pio i piszemy do niego osobiste prośby

 

Codzienne porządki....życie wcale nie było takie łatwe...

 

 

Zaś tutaj wspólna modlitwa w niedzielę – msza św. z błogosławieństwem malutkiego Michelle i dewocjonaliów

 

 

„Grotta del mare” – wycieczka do Vieste do morskich jaskiń

 

 

W ostatni wieczór  odbył się  konkurs z wiadomości zapamiętanych z wyjazdu do Włoch – wysokie wyniki zaskoczyły opiekunów