WIELKI PIĄTEK – MĘKA PAŃSKA
W Jezusowej agonii przeplatają się ze sobą modlitwa, wolność i ufność. To koniec jednego świata i początek drugiego, który rodzi się w mękach. W Jezusie dokonuje się, w tej nocnej scenerii, zmaganie, którego owocem będzie kiełkowanie niezniszczalnego ziarna – od tej chwili miłość będzie już zawsze możliwa, bo już zawsze będzie Ktoś, kto kocha w sposób bezinteresowny, imponujący, bezgraniczny. Słusznie powiedziano, że Jezus nie oddał siebie ani przywódcom religijnym, ani politycznym, ale grzesznikom w jakiejś przedziwnej ufności, która rozbraja przeciwnika. Tam, gdzie nie było miłości, Jezusowa miłość oddała siebie, siebie zasiała i z obumarłego ziarna zrodziła się miłość zbawcza. Przedtem jednak musiała nastąpić zdrada, doszło do uwięzienia Jezusa, procesu, biczowania, ukrzyżowania i śmierci.
foto: Piotr Pysz