Siedziba Rady: ul. Złoty Potok 7
Przewodniczący: Wiesława Miler
Dyżur: wtorek, godz. 17.00-18.00
Zebranie: I wtorek m-ca, godz. 17.00

Stracenianie mają nową szopkę mcy | 08.01.2010 (1006)

Zobacz więcej >>

Ciekawy prezent pod choinkę przygotowali swoim wiernym duszpasterze parafii p.w. Matki Bożej Pocieszenia w Straconce. Przed Świętami Bożego Narodzenia w kościele pojawiła się nowa szopka.

– Zmienia się kościół musiała zmienić się również szopka. Rozbudowujemy naszą świątynię, dlatego stara szopka, której figurki były małe musiała zostać zmieniona na nową, z większymi figurami – tłumaczy proboszcz straceńskiej parafii ks. Kazimierz Malaga i dodaje, że teraz szopka lepiej komponuje się z wystrojem kościoła.

Nowa szopka złożona jest z trzynastu figur wykonanych ze specjalnej żywicy odpornej na mróz i mechaniczne uszkodzenia. Oprócz postaci świętej rodziny, ekspozycja przedstawia trzech króli, pasterza i zwierzęta betlejemskie. Dodatkowo po bokach umieszczone są ruchome figurki przedstawiające mężczyzn wykonywujących różne prace.

– Głównym fundatorem szopki jest ojciec Melchior Cichy z Kalwarii Zebrzydowskiej, który pochodzi ze Straconki. Figury zostały kupione w Częstochowie, bo tam jest największy wybór tego typu rzeczy. Figurki ruchome pochodzą natomiast z Włoch – mówi ks. Malaga i dodaje, że wraz z upływem lat będą pojawiać się nowe figury, bo szopkę trzeba jeszcze rozbudować.

Zabytkowa szopka będzie chroniona

Nowa szopka zastąpiła tę wyrzeźbioną przez Franciszka Chrobaka prawie pół wieku temu.

– Miała ona już cechy zabytku. Pojawiła się u nas na długo przed tym jak ja przyszedłem do straceńskiej parafii, czyli przed 1983 rokiem – uśmiecha się ks. Malaga. Szopka Franciszka Chrobaka przedstawiała miasto, z którego szli pasterze, by pokłonić się narodzonemu Dziecięciu. – Co ciekawe autor tej szopki - pan Chrobak, zmarł w Wigilię Bożego Narodzenia, dlatego też co roku w Wigilię odprawiamy za niego Mszę Świętą – mówi straceński duszpasterz.

Wszystkich, którzy martwią się losem starej szopki, możemy uspokoić. Stara szopka nie zostanie wyrzucona, gdyż jak zapewnia ks. proboszcz w Straconce o zabytki bardzo się dba.

– Rozbudowując kościół też mocno zwracamy uwagę na to, żeby pamiętać o tych zabytkowych rzeczach, jakie mamy. Tak samo będzie z szopką, którą będziemy chronić. Być może, kiedy ta nowa szopka będzie już rozbudowana, to z tej starej zostaną wykorzystane niektóre elementy. Będziemy się nad tym zastanawiać w przyszłości – kończy ks. Malaga.