Historia charytatywnej akcji leków - darów
dla dzielnicy Straconka i miasta Bielska - Białej
Po kilku miesiącach przygotowań w połowie grudnia 2006r. została wydana książkowa pozycja opisująca historię transportów - darów farmakologicznych. Dary te w całości pochodziły z Francji zwłaszcza z miasta Metz i ratowały nasze miasto w czasach, kiedy nasza Ojczyzna męczyła się z totalnymi brakami w aptekach. Organizacja Moselle Amitie Pologne oraz ludzie dobrej woli z Francji sprowadzili do Bielska - Białej w czasach wielkiego kryzysu ponad 135 ton przeróżnego rodzaju lekarstw w 32 transportach przysyłanych przez 15 lat trwania akcji.
Cała ta pomoc mogła się realizować w naszej parafii i naszym mieście dzięki Ks. Proboszczowi Kazimierzowi Maladze, który nawiązał kontakt z Darczyńcami z Francji, i który poprzez życzliwość, otwartość oraz tworzenie sprzyjających warunków (czasem w Straconce przebywało nawet przeszło 50 gości z Francji) sprawił, że Francuzi obrali naszą parafię i nasze miasto jako cel swojej humanitarnej akcji. Autorem słynnych wypraw został pan Pierre Mathiot, który kierował większością konwojów lekarstw i sprzętu medycznego do Polski. Jak postrzegał on sytuację w naszej Ojczyźnie? Czym było dla niego okropieństwo stanu wojennego? Jakie utrudnienia i niespodzianki przygotowywali im funkcjonariusze Służby Bezpieczeństwa? Jakie uczucia rodziły się w nim w kontakcie z Polakami oraz wiele innych interesujących tematów znajdziemy w książce autorstwa Pierra Mathiott, która już przed Świętami Bożego Narodzenia trafi do każdej rodziny naszej parafii.
Książka została wydana przez bielską drukarnią AUGUSTANA w nakładzie 1220 egzemplarzy. Około 150 egzemplarzy tejże książki trafi do Francji do Stowarzyszenia Moselle Amitie Pologne. Z uwagi na to książka posiada wydanie dwujęzyczne.
Bielsko-Biała Straconka 19.12.2006r.