PIELGRZYMKA SŁUŻBY LITURGICZNA DO WŁOCH
W piątek 20 czerwca br. rozpoczął się 12-dniowy wyjazd z biura turystycznego Polan - Travel do Włoch na Płw. Gargano do miejscowości
Peschici. Wzięli w nim udział: Ks. Rafał i ministranci, schola, dzieci Boże,
a także rodzice
i inne chętne osoby.
Wyjechaliśmy ok. godz. 14.00 udając się na miejsce wypoczynku. Jadąc
przez
Czechy i Austrię dotarliśmy do Włoch. Tu zatrzymaliśmy się na postój w Loreto, w pięknym Sanktuarium Maryjnym znanym na świecie
min. z Litanii Loretańskiej. Zwiedziliśmy piękną bazylikę Matki Bożej, domek Matki Bożej przywieziony tu z Ziemi Świętej, a także cały zespół klasztorny.
Ok. godz. 18.00 w sobotę, dotarliśmy wreszcie po długiej i męczącej podróży do
Peschici. Od razu po zakwaterowaniu poszliśmy się wykąpać w Adriatyku, a po kolacji poszliśmy spać.
Dni mijały nam bardzo przyjemnie. Prawie codziennie byliśmy na plaży, opalaliśmy się.
Kąpiel w morzu była niezwykle przyjemna, stanowiła ochłodę, bo było bardzo
ciepło (prawie 40° C). Graliśmy też na plaży w piłkę przyjemnie spędzając czas. Po plaży wszyscy szli na pyszny obiad czy kolację do pensjonatu, w którym
mieszkaliśmy. Jedzenie składało się z trzech posiłków dziennie i było bardzo dobre.
Co jakiś czas chodziliśmy też na basen, ażeby popły
wać w czystej i chłodnej wodzie z dala od olbrzymich meduz
(bardzo parzyły w morzu). W czasie pobytu mieliśmy
kil
ka wycieczek. Byliśmy w
San Giovani Rotondo, w miejscu gdzie żył i działał
znany stygmatyk – Ojciec Pio. Zobaczyliśmy tu muzeum poświęcone właśnie temu świętemu, a ksiądz Rafał odprawił w kaplicy Mszę Świętą.
Drugą wycieczką był rejs motorówką po grotach przybrzeżnych Półwyspu Gargano. Groty te zostały wyżłobione przez fale morskie i miały najróżniejsze
nazwy,
np. Dwupokojowa, Pomidorowa. Odwiedziliśmy też
Vieste – największe miasto regionu Płw. Gargano, podziwiając tu piękne stare miasto. Oczywiście w niedziele wszyscy szliśmy na Msze Święte, które sprawował ksiądz Rafał w restauracji znajdującej się nad naszym
pensjonatem. Było to na pewno ciekawe przeżycie uczestniczyć we Mszy Świętej w tak nietypowym miejscu.
Niedaleko naszego pensjonatu był sklep, więc nie było
problemu z kupnem lodów, które były tu wyjątkowo dobre. Kilka razy byliśmy też na włoskiej pizzy. Jednak wszystko, co dobre szybko się kończy. Nadszedł
czas, żeby opuścić to urocze miejsce.
W poniedziałek 30 czerwca wcześnie rano wyjechaliśmy z Peschici.
Czekała nas jeszcze główna atrakcja wycieczki – zwiedzanie Rzymu. W Rzymie najpierw zwiedziliśmy Watykan – bazylikę Św. Piotra, plac Św. Piotra, grobowce papieży pod bazyliką i zobaczyliśmy
zabudowania Stolicy
Piotrowej gdzie mieszka papież Jan Paweł II. Mieliśmy też okazję widzieć największe dzieło Michała Anioła – „Pietę” oraz drzwi
jubileuszowe otwierane przez papieża, co 25 lat (w roku jubileuszowym).
Następnie miejskim autobusem udaliśmy się pod
Koloseum – amfiteatr Flawiuszy. Jest to niezwykle piękna budowla mająca prawie 50m wys. i 188m średnicy, a jej wiek to prawie 2000 lat.
Potem poszliśmy na Forum Romanum - wielki
Rzymski rynek. Tu oglądaliśmy łuki triumfalne: Łuk Septymiusza Sewera i Łuk
Tytusa. Widzieliśmy też ruiny wielkich świątyń: świątyni Saturna, Westy, Kastora i
Pollusa, Korkodii, a także dom Westalek, Łaźnie (termy) i wiele innych zabytków Rzymskich. Potem udaliśmy się pod wielką i monumentalną budowlę-
Ołtarz Narodów (dawny pałac Wiktora Emanuela II). Budowla ta ma trzy skrzydła i jest tak bogata, że stanowi jeden z symboli Rzymu.
Opuszczając już Rzym widzieliśmy z autokaru jeszcze Mauzoleum Hadriana i wyspę Eskulapa na Tybrze. Był to koniec wycieczki, jednak wszyscy byli wypoczęci i zadowoleni z tego, że tyle widzieli i zwiedzili. W końcu była to niezwykle piękna i udana wycieczka. Następnego dnia po południu dotarliśmy do
Bielska do naszej parafii do Straconki.
opracował: Jakub Szymanek